Dostrzec drugiego człowieka


Jak łatwo jest zranić człowieka jednym słowem , gestem.
Takiemu człowiekowi jest bardzo trudno wybaczyć tobie.
Często nawet nie wiesz, że ranisz.
Trzeba abyśmy nauczyli się dostrzegać człowieka, który stoi obok
nas...,
być może w naszym cieniu.
Zadajemy ból i odchodzimy, zranienie pozostaje w nich przez długi
czas.
Chociaż walczą ze swoją wrażliwością, zawsze walkę przegrywają.
Niektórym udaje się zachować maskę.
Wieczorem zamykają się w swoich pokojach i płaczą.
Łzy są ich modlitwą, wołaniem o pomoc!
Naucz się patrzeć, to oszczędzi im bólu.
Naucz się słuchać, to przyniesie im ulgę.
Naucz się panować nad słowami, to pomoże im wyjść z cienia.

Może ty też byłeś jednym z nich? Może nadal jesteś?

Dzięki Olu

Do góry